Tarnów wygrywa rewanżowe spotkanie.

Pomimo zaciętej walki przegrywamy wyjazdowe spotkania z Azotami Tarnów 0:3 (21:25,23:25,21:25).Sam wynik nie odzwierciedla bardzo wyrównanego pojedynku. Drobne kontuzje i choroby powodują, że mecz zaczynamy w dość nietypowym ustawieniu z atakującą Agnieszką Wołoszyn na przyjęciu. Zacięty pierwszy set, w którym lekką przewagę ma Tarnów. Przy stanie 19-18 dla miejscowych popełniamy kilka błędów i przewaga rośnie do 4 punktów (20-24). Pierwszą odsłonę przegrywamy do 21.
W drugim secie na parkiecie pojawia się Basia Cembrzyńska i przejmujemy inicjatywę.Prowadzimy 10-6 i 15-11. Gospodynie jednak nie odpuszczają. Kilka udanych akcji i nasza przewaga zostaje zniwelowana. Tarnów wyrównuje 18-18 i w końcówce zdobywa przewagę, wygrywając drugą odsłonę do 23. Trzeci set równie wyrównany jak poprzednie gramy punkt za punkt do stanu 19-19. Końcówka niestety tak jak w poprzednich setach należy do miejscowych, które przy dopingu swoich licznie zgromadzonych kibiców wygrywają trzeciego seta do 21 i całe spotkanie 3:0. W walce o 5 miejsce tarnowianki wyprzedzają nas w tabeli o 2 punkty. Za tydzień gramy u siebie z AZS AWF Warszawa i z pewnością walczyć będziemy o zwycięstwo.

Enea Energetyk Poznań: Gancarz, Felak, Wołoszyn, Pasznik, Oktaba, Bohdanowicz, Pawlicka, Cembrzyńska, Bogdanowicz.