Energetyczny weekend cudów z poznańskim Energetykiem

Enea Energetyk Poznań wspólnie z kibicami i wszystkimi sympatykami klubu zorganizowała wyjątkową Szlachetną Paczkę. Dzięki zaangażowaniu wielu osób, udało się spełnić nie tylko liczne potrzeby jednej z wielkopolskich rodzin, ale także zebrać niezbędne środku na największe marzenie rodziny tj. remont poddasza. W niedzielę odbyło się oficjalne pakowanie i dostarczenie paczek klubowym autokarem bezpośrednio do potrzebującej rodziny. Emocji nie było końca.

Energetyczna Szlachetna Paczka wspólnie z kibicami i partnerami

Grudzień w energetycznym klubie z Poznania to nie tylko sportowa rywalizacja, ale również bardzo wyjątkowa inicjatywa. Wspólnie z zawodnikami i kibicami Enea Energetyk Poznań została przygotowana Szlachetna Paczka dla potrzebującej rodziny z wielkopolskiej Rokietnicy. - Jesteśmy ambitnym klubem, dlatego również przy Szlachetnej Paczce postawiliśmy sobie wysoko poprzeczkę. Wybraliśmy rodzinę, której codzienne życie jest bardzo trudne i chcieliśmy, żeby ta sytuacja choć trochę się zmieniła. Lista potrzeb, którą otrzymaliśmy od wolontariuszy była bardzo długa, ale od początku wierzyliśmy, że damy radę. I daliśmy w 200%! Dzięki zaangażowaniu wielu zawodników naszego klubu oraz ich rodzin, a także kibiców, sympatyków czy partnerów, nie tylko udało nam się skolekcjonować wszystkie potrzebne produkty, ale również zebrać niezbędne środki potrzebne na remont poddasza. Remont, który od dłuższego czasu był największym marzeniem naszej rodzin - mówi Jakub Matyka, koordynator projektu w klubie.

„Niedziela cudów” i łzy napływające do oczu

W niedzielę 9 grudnia odbyło się oficjalne pakowanie paczki. W Hali B poznańskiej „Chwiałki” sportowcy oraz Klub Kibica Enea Energetyk Poznań starannie zapakowali wszystkie zebrane produkty. Następnie wszystkie paczki zostały zapakowane do klubowego autokaru, którym popularne #energetykgirls wyruszyły bezpośrednio do rodziny w Rokietnicy. Nam miejscu „niedziela cudów” zamieniła się w „niedzielę łez”. Na szczęście tych radosnych, a emocji i wzruszeń po stronie rodziny, jak i sportowców naszego klubu nie było końca. - Nigdy nie myślałam, że to będzie aż tyle emocji. Zawsze brałam udział w różnych akcjach charytatywnych, ale nigdy tak bezpośrednio. Jest to niesamowite przeżycie i trudno zapanować nad łzami. Naprawdę cieszę się, że mogliśmy pomóc tej rodzinie i wierzę, że dzięki naszej Energetycznej Paczce nie tylko zbliżające się Święta, ale również kolejne miesiące będą dla nich wyjątkowe -powiedziała na miejscu wzruszona Katarzyna Urbanowicz, środkowa Enea Energetyk Poznań.